niedziela, 9 marca 2025

Szare zaplotki

 


Próbuję za wszelką cenę zakończyć ten sweterek, ale, jak napisałam w poprzednim poście, znów walczę z bólem w nadgarstkach i całych dłoniach. Praca posuwa się bardzo, bardzo powoli.

I jeszcze małe podsumowanie drugiego półrocza 2024.

Jak widać zrobione jesienią. Czyli zdjęcia były, tylko ich nie publikowałam. No może na Instagramie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz