Szal, który obecnie rezyduje w Warszawie odmawiał współpracy z fotografem. Nie mieścił się w kadrze ani złożony ani rozwieszony. I na zdjęciach wygląda tak...
Prosta konstrukcja, oczka dodawane na wyczucie, w kształcie półkolistym, podpatrzony na Instagramie. No cóż, nie każdy potrafi stworzyć samodzielnie dzieło.




Brak komentarzy:
Prześlij komentarz