Wakacje w Polsce mają tę zaletę, że nie ma problemu z zakupem dziewiarskich akcesoriów, jeśli tylko są potrzebne. W każdej prawie miejscowości można się natknąć na choćby małą pasmanterię i trochę w niej pobuszować.Najbardziej lubię przeglądać guziki. Mogą się trafić ciekawe i niedrogie. Te mają już swoje przeznaczenie, kończę teraz sweterek z resztek, więc może wkrótce je pokażę na gotowym udziergu. Taką mam nadzieję. Tymczasem pozdrawiam Puck i okolice Gdańska.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz