czwartek, 26 czerwca 2014

Niebieskości - ciąg dalszy


Ponownie pożyczam, ale z bloga, który tylko pożycza, więc bez wyrzutów sumienia. Urzekły mnie te niebieskości na całego( może ten tutaj jest trochę morski?) Ale zapragnęłam bardzo takiego sweterka, jak ta sukienka, miękkiego, delikatnego w dotyku - muszę tylko(!) kupić odpowiednią włóczkę. Wiem, że nie będzie to łatwe. I wyszło tak
Tzn.  zdjęcie nie wyszło. Może jeszcze zrobię inne...

niedziela, 15 czerwca 2014

Kolejny sweterek zakończony



Muszę przyznać, że pisanie bloga mobilizuje. Dzisiaj bardzo mi zależało, żeby zdążyć zrobić zdjęcia przed zachodem słońca i bardzo się sprężyłam z zakończeniem tego swetra. I jak tak patrzę na moją córkę, to widzę, że rozmiar wyszedł bardzo dobrze. Rękawy trochę za długie, ale takie było jej życzenie. Nie wiem jednak dalej, w jakim jest kolorze. Może ktoś ma jakiś pomysł?

czwartek, 12 czerwca 2014

Powoli dziergam biały

Kupiłam też nowe druty, jak się okazało 3,5 !, ale były cieńsze od tych ,co zwykle...Na bambusowych drutach robótka nie ślizga się tak bardzo.
Włóczka strasznie cieniutka, ale nie lubię biadolenia na blogu, więc nie napiszę, że źle się robi, że trudno ją utrzymać w ryzach, że oczka wychodzą nierówno, że wolno przybiera... etc. Tylko pokaże powojnik.

środa, 4 czerwca 2014

Post techniczny

Nigdy dotąd nie pisałam z jakiej włóczki drutuję i nigdy dotąd specjalnie się tym nie zajmowałam. Wystarczyło, że da się użyć drutów 3.5, bo to moje ulubione. Ewentualnie 4.0. Ale teraz zdecydowałam się zmierzyć z bardzo cienką włóczką, można by powiedzieć o połowę cieńszą od tej co zawsze.


W 50 gramach jest aż 330 m włóczki. A do tej pory miałam włóczkę mniej więcej tej grubości:
 
Czyli w 100g było 285m- włóczka o nazwie Pearl
Ponadto pracowałam z Oliwią(25% wełny i 75% akrylu w 100g 250 mb), Kotkiem (100% akrylu w 100g ok 285mb) i Roxi.


poniedziałek, 2 czerwca 2014