niedziela, 1 grudnia 2019

Nie dziergam...

bo nie mogę. Ból łokcia nasila się po każdym wzięciu drutów do rąk. Niestety mam też dwie robótki na warsztacie i nie potrafię ich skończyć. Trudno, nie skupiam się na tym, czego nie mogę zrobić. Rozpoczęłam przygodę z nowym hobby, a jest nim uprawa roślin i tworzenie kwiatowych dekoracji.
Mój stroik bożonarodzeniowy.  Z różowymi elementami
Posadzone w słoikach amarylisy - czekam na kwitnienie.
A taką roślinkę chciałabym sobie kupić, jeśli zdołam ją gdzieś namierzyć w sprzedaży. Zdjęcie zrobiłam w Palmiarni pod Wałbrzychem.